Światowy klimat ulega rozregulowaniu. Powodzie, trzęsienia ziemi i przede wszystkim oceany zalewające lądy. Największy kataklizm dosięga Nowego Jorku... Emmerichowskie... Zobacz pełny opis
Światowy klimat ulega rozregulowaniu. Powodzie, trzęsienia ziemi i przede wszystkim oceany zalewające lądy. Największy kataklizm dosięga Nowego Jorku... Emmerichowskie "Pojutrze" można po części uznać za nowoczesną wersję "Deluge" - to pierwszy dźwiękowy film katastroficzny, zrealizowany z takim rozmachem. Gwoździem programu byłaŚwiatowy klimat ulega rozregulowaniu. Powodzie, trzęsienia ziemi i przede wszystkim oceany zalewające lądy. Największy kataklizm dosięga Nowego Jorku... Emmerichowskie "Pojutrze" można po części uznać za nowoczesną wersję "Deluge" - to pierwszy dźwiękowy film katastroficzny, zrealizowany z takim rozmachem. Gwoździem programu była sekwencja zatopienia Nowego Jorku przez wielką falę. Miniaturowe plenery miasta z pietyzmem wybudowano w kilku skalach. Najwyższe budynki miały ponad 2 metry wysokości. W swoich czasach efekty te prezentowały się wyjątkowo realnie, dziś wyglądają naiwnie. Docenić jednak należy rozmach i widowiskowość.
Film do roku 1987 był uważany za zaginiony - wtedy to odnaleziono kopię z włoskim dubbingiem we włoskim archiwum filmowym. Do tamtego czasu znana była jedynie scena przedstawiająca zatopienie Nowego Jorku przez falę tsunami. Użyto jej w dwóch produkcjach studia Republic Pictures: "Dick Tracy vs. Crime Inc." oraz "King of the Rocket Men". Ona także zainspirowała twórców filmu "Pojutrze".
Pradziadek "Pojutrze" - fabuła sama w sobie jakoś nie porywa, ale sekwencja katastrofy jest naprawdę imponująca - Emmerich skopiował ją niemal w całości!