Tłem akcji jest wojna domowa i chaos panujący w Sierra Leone w latach 90. XX wieku. "Krwawy diament" to historia przemytnika z RPA Danny'ego Archera i Solomona Vandy'ego, rybaka z ludu Mende. Chociaż obydwaj mężczyźni pochodzą z Afryki, ich życiorysy były dotychczas zupełnie ze sobą niezwiązane - aż do chwili, gdy wspólnie postanowili
Chociaż gdybym miał wybierać to jest to zdecydowanie akcyjniak z el. dramatu niż sam dramat jak wskazali na FW. Niesamowita rola Djimona Hounsou. Trochę długo się zbierałem za ten film przez obawę, że będzie to jakiś właśnie dramat - wyciskacz łez ale bez obawy. Fani filmów akcji będą na pewno zadowoleni
Ten krwawy diament jednak za mocno błyszczy. Hollywood "drama" zbyt często przejmuje stery w tym filmie.
Oczywiście film nie jest najgorszy, są dobre tła spoleczno- polityczne, bardzo dobrze zagrane postacie, ale jednak to nie wystarczające. Film, który wzruszył tak wiele ludzi, na mnie tak na prawdę nie zrobił...
powinien przejść do historii kina. Realizatorom udało się w perfekcyjny sposób ukazać wyzysk czarnych przez białych. Totalna rozpierducha
Obydwa filmy obnażają jedne z najciemniejszych aspektów ludzkiej natury: chciwość. Chciwość po trupach, chciwość nad człowieczeństwo. Chciwość pieniędzy, władzy, wpływów, prowadzącą do upodlenia, odczłowieczenia drugiego człowieka. Po obejrzeniu obu filmów, nasunęła mi się refleksja, jak mało można w takich kwestiach...
więcej