Pewnego dnia skrzypek-wirtuoz bierze swe skrzypce, aby zgrać utwory Bacha w tunelach metra. Pięć dni w tygodniu, osiem godzin dziennie, przy dźwiękach pośpiesznych kroków i stukocie wagonów. Armand gra wszystko, co podpowiada mu jego pamięć. Na zapomnianej stacji, gdzie znaleźli schronienie życiowi outsiderzy, obdarowuje nas olśniewająco piękną interpretacją "Chaconne" Jana Sebastiana Bacha.