Film dobry.
Fajnie pokazali dylemat moralny głównego bohatera i jak niektóre wątki, które wpływają na jego decyzje.
Główny bohater trochę bawi się w "rambo" i sieka jak terminator, ale biorąc uwagę jego genezę, film w pewien sposób to uzasadnia.
Strzelanki spoko.
Film nie za krótki, nie za długi i satysfakcjonujący koniec.
Jako widz byłem karmiony obrazem i ewentualnie krótkimi dialogami. Nie czułem się, że film traktuje mnie jak debila więc nie ma tu żenujących tłumaczeń specjalnie dla widza co się dzieje w filmie jak to w zwyczaju ma robić Hollywood. Np. bohater prawie nic nie mówi i nie ukazuje uczuć, ale wiemy dokładnie co myśli. Tak samo z fabułą. Nikt nam nie powie co naprawdę się dzieje, widz musi się domyśleć i dojść do własnych wniosków.
Aha no i żadnych durnowatych propagand :)
Fajnie się oglądało.
Zgadza sie. Na plus, ze w scenie kiedy bohater moze wziasc bron automatyczna, to ja podnosi i z niej wali. Dobry scenariusz i sceny akcji.
Ale przecież na Netfliksie są fajne filmy, np. Incepcja :3 Chyba, że chodziło ci o produkcje Netfliksa, to AKA nie jest produkcją Netfliksa.
Nie znam wszystkich niuansów, ale z tego co widzę to netflix ma monopol na ten film.
Tylko tam można obejrzeć film i wszędzie jest reklamowany znakiem wodnym Netflixa. Dlatego założyłem, że Netflix zainwestował w ten film.
Zresztą na plakatach jest po francusku napisane "film Netflixa".