PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30}
6,8 20 551
ocen
6,8 10 1 20551
7,5 4
oceny krytyków
Cop Land
powrót do forum filmu Cop Land

Film średni to tak swoją drogą, ale podczas końcowej strzelaniny przykuła moją uwagę jedna rzecz: policjant który miał dobrą sytuację żeby sprzątnąć Stallone'a pudłuje i trafia w szybę jednego z aut stojących za Stallone'm. Trochę wydało mi się to nie teges, tym bardziej, że policjant to człowiek który z bronią ma do czynienia. Tym bardziej, że to USA a tam policjanci raczej umieją się obchodzić z bronią, nie to co nasi policjanci ;p

ocenił(a) film na 6
666green666

On strzelił ostrzegawczo.

ocenił(a) film na 6
learnforme

Wiesz, o to to już by trzeba było chyba reżysera albo aktorów z tego filmu spytać ;p. Ja jednak obstaje przy swojej teorii. Oni widzieli że idzie ze spluwą (shotgun jeśli dobrze pamiętam), a oni jako policjanci powinni wiedzieć czym groziłoby strzelenie w takiej sytuacji (już chyba lepiej by było nie strzelić wcale niż oddać strzał ostrzegawczy w takiej sytuacji), więc dla mnie ta scena strzelaniny to zakrawa o coś mało realnego :)

ocenił(a) film na 6
666green666

Gdyby Heflin strzelił pierwszy, a tamten glina następnie by tak spudłował, to bym się zgodził. Dla mnie ta sytuacja jest jednak oczywista.

Mało realna to była cała końcówka filmu, od momentu jak Sly odwiedził Tildena. Wtedy Ray i jego ekipa już mieli pozamiatane, więc ich desperacka akcja przejęcia Superboya była tylko pretekstem do mocnego zakończenia filmu, tak aby wszyscy źli zginęli z rąk prawego Sly'a, tudzież nawróconego Liotty.

ocenił(a) film na 8
learnforme

No nie żartujmy sobie. Po prostu nie trafił. To nie był western z John Waynem gdzie się strzela spod biodra i trafia muchę na suficie. Co innego strzelać do tarczy na sali treningowej, a co innego do faceta, który idzie na Ciebie z shotgunem.
Mam inne pytanie, gdyż nie widziałem w całości początku. Ktoś atakuje superboya, potem nie ma broni i Keitel już dalej jest panem sytuacji. O co chodzi w tej sytuacji? Murzyni byli nasłani na superboya przez Raya?

ocenił(a) film na 6
biedrusw

Właśnie z uwagi na to, że to nie western i pomimo tego, że ekipa Raya śmiało sobie poczynała, to nie mogli tak od ręki zabijać wszystkich bez powodu (tym bardziej szeryfa), więc strzelił ostrzegawczo. Sly miał shotguna, ale gliniarze mieli go za pierdołę, więc nikt się po nim nie spodziewał, że wpadnie tam jak Rambo i wszystkich wystrzela.

Ci murzyni nie mieli giwery, tylko jakiś metalowy przedmiot, który podpity Superboy w ferworze akcji wziął za prawdziwą broń. Superboy się podpalił i rozwalił gości. Żeby ratować mu dupę Patrick podrzucił broń do samochodu, a Keitel upozorował akcję ze skokiem, ponieważ Superboy był członkiem jego rodziny. Sprawa była "śliska", a Keitelowi siedział na ogonie De Niro, więc ktoś z góry - z kim Keitel miał układy (możliwe, że był to bohater grany przez Franka Vincenta, nie pamiętam) - poradził, aby jednak pozbyć się Superboya. Więc nie - murzyni nie byli nasłani przez Keitela.

learnforme

W kwestii strzelaniny zgadzam się, a sama akcja odbicia superboya była celowa, (Frank mógł go wywieźć w nocy gdy go znalazł). Tylko dlaczego szedł do nich na pieszo?

ocenił(a) film na 7
Shar

Był zbyt oszołomiony na jazdę samochodem?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones