"Cop land" zwraca uwage widza od razu kiedy widzimy aktorów zatrudnionych w tym filmie,same gwiazdy i to jakie!!Mam na mysli Stallone i De Niro,keitel do anonimowych ludzi też nie należy:).Fabuła filmu jest ciekawa,wciągająca i pod koniec nawet sie angażujemy..Stallone gra głuchego,ociężałego,smętnego ćwoka który jest szeryfem w mieście policjantów,czyli w zasadzie nic niepowinno siedziac..a jednak.I to że gra taka osobe to jego świetny ruch,bo jest przekonujacy i co ciekawe,GRA!!,Nie tylko strzela,a strzela w filmie bardoz mało.Wysokie uznanie dla Stallona w tym filmie,KEitel na swoim poziomie choć kreacja z "Wścieklych psów" to to z pewnoscia nie jest.Zawiódł mnie De Niro po któym spodziewałem sie wiecej w tym filmie.
Reasumujac,ciekawa fabuła,bardzo dobry Stallone,dobry Liotta o któym sie nei rozpisywałem ale podołał roli,dobry Keitel i i średni De niro.Do plusów zaliczyłbym jeszcze strzelanine na końcu filmu,jej pomysł któy byłbardzo trafiony.8/10