"Kronika lat pożogi", zdobywca Złotej Palmy w Cannes w 1975 może się również poszczycić najniższą średnią ze wszystkich nagrodzonych tą nagrodą filmów na filmwebie. Jest to film zupełnie zapomniany (wystarczy porównać go z nagrodzonymi rok później "Taksówkarzem" oraz rok wcześniej "Rozmową"). Trochę szkoda bo to dobre kino warte obejrzenia. W filmie śledzimy losy Ahmeda który bierze udział w historycznych wydarzeniach Algierii. Film podobnie jak "Underground" Kusturicy ma podział na części (dla mnie trochę dziwacznie nazwanych) których akcja odbywa się w różnych latach. Film może nudzić i się dłużyć ale i tak warto obejrzeć by się przekonać że wielki film historyczny można zrobić bez patosu, patetyczności i nadęcia.