PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10004334}
6,2 21 685
ocen
6,2 10 1 21685
6,7 21
ocen krytyków
Road House
powrót do forum filmu Road House


Witam wszystkich, podzielmy się w tym wątku najbardziej ikoniczno-cringowo-epicko-śmiesznymi momentami, które zapadły nam w głowie. Ja zaczynam ze swoją topką, zaznaczając, że oglądałem po angielsku, ale pewnie polska wersja zawierała podobny kontekst:

a) walka Jake'a aka Daltona z Knoxem aka McGregorem na końcu, kiedy uderzają o pianino i pojawia się dialog:
- This piano is out of tune... - Dalton (To piano chyba nie jest nastrojone)
- Sounds pretty good to me - Knox. (Brzmi całkiem nieźle jak dla mnie)
Totalnie prychnąłem jak usłyszałem tę wymianę zdań z czapy podczas bitki :D

b) Walka Daltona z Knoxem na łodzi, kiedy Knox mówi, że oto mają swój oktagon, na co Dalton reaguje wtf że ta łódź w ogóle nie ma kształtu oktagonu.. xD

c) pierwszy dialog Szeryfa "Big Dicka" z Daltonem w radiowozie kiedy szeryf mówi, że wszyscy nazywają go Big Dick. Dalton reaguje na to kolejnym wtf i oznajmia, że raczej nie będzie go tak nazywać, ale później możemy zauważyć, jak wszysckie złole i bandziory nazywają szeryfa właśnie Big Dickiem. xD Mnie to rozbawiło bardzo.

d) INTRO i OUTRO Knoxa zasługuje na osobny punkt, kiedy najpierw chodzi na waleta po Włoszech, a potem wychodzi ze szpitala robiąc rozróbę i machając tyłkiem. W ogóle ta postać Knoxa to jest jeden wielki epicki cringe ale celowy i ujmujący :D Zagrał po warunkach mocno chyba :D


A jakie są wasze highlighty tego filmu? :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones