Są dwie rzeczy w tym serialu które mi sie nie podobaja: czołówka i ona. Jest w serialu beznadziejna jako aktorka a do tego jej postać jest strasznie wkurzająca.
trafileś w sedno. czołówka słabiutka i przez 7 sezonów ciagle taka sama. Julia podobnie ciągle ten wyraz twarzy jak u zbitego psa, beznadziejna, zaryczna, niezrównoważona.ehhh
Coś widziałem z nią gdzie mówiła normalnie, z brytyjskim akcentem - wyszło bardzo fajnie. W Nip Tucku jednak nie wiedzieć czemu grała dość słabo.
myślę podobnie, a przy tym wszystkim jeszcze zadziwiający fakt iż wszyscy na nią lecieli - Troy, Shean, inni faceci i laski. Nie rozumiem za bardzo co w tej postaci było pociągającego, żeby tyle ludzi za nią ganiało, przecież to postać bez charakteru - wygląd ok, ale nie jakaś tam piękność, ale po za tym nie miała nawet jakiejś swojej pasji i te jej miny - wiecznie zszokowana, smutna albo zdziwiona - podobnie jak Matt, który był drugą irytującą i mega sztuczną postacią.