A tam. W rozmaitych westernach z lat 80-90 grywał często role pierwszoplanowe. W tym gatunku sprawdzał się kapitalnie, szkoda że już nie robi takich filmów.
Polecam tegoroczny "The Hero". Rola pierwszoplanowa i to taka na którą Akademia powinna spojrzeć łaskawym okiem przy wręczaniu oscarowych nominacji.