uwielbiałam ją, jak byłam mała. Trochę krótka, chyba tylko 5 światów, ale cóż.
Za krótka, bo 5 światów?
Mnie osobiście przejście gry zajęło sporo czasu, ale może to dlatego, że byłam wtedy młoda. I miałam problemy na ostatniej wyspie. W sumie zagrałabym sobie w nią raz jeszcze.
Niby krótka, bo tylko 4, albo 5 światów, z czego 1. i ostatni na tej samej mapie, jednak zawsze stawałem gdzieś na na 2. lub 3. , więc wracałem do gry z nową strategią co kilka miesięcy, a samo ukończenie wraz z rozwojem internetu, gdy solucje były już łatwo dostępne udało mi się osiągnąć chyba 4 lata po pierwszej instalacji.